Obliczanie przenośnika łańcuchowego

Witam wszystkich,

Od kilku dni próbuję zwymiarować przenośnik paletowy z łańcuchem rolkowym.
Polega na przeniesieniu 6 palet (1200mmx800mm) po 500KG każda, na 2 podwójnych łańcuchach rolkowych typu B (Europa) (na szynie ze stali nierdzewnej).

Na chwilę obecną mam takie wyniki:

Współczynnik tarcia: 0,2
i
CP = 9,81 x μc [(2,05 x Wc x L) + W] 

Uc: Współczynnik tarcia
Toaleta: Masa łańcucha na metr (w kg/m).
L: długość w metrach
W: Masa całkowita na przenośniku (w kg).
Cp: Ciągnięcie łańcucha w niutonach.

Następnie biorę współczynnik 12, aby zwymiarować łańcuch (dla obciążenia zrywającego).
Zacznijmy od tego, czy ta metoda wydaje Ci się poprawna?
Potem chciałbym obliczyć bezwładność przenośnika i na razie trochę suszę!

Jeśli ktoś specjalizuje się w przenośnikach....! Dziękuję bardzo!

1 polubienie

Witam

Dla obliczenia wysiłku wydaje się to logiczne (chyba że ruch nie jest poziomy). Już sam współczynnik 12 wydaje mi się bardzo wysoki. Do obsługi wydaje mi się, że współczynnik 5 jest wystarczający.

Na inercję, jaka dokładnie jest potrzeba? Bezwładność układu liniowego można podsumować podstawową zasadą dynamiki: suma(siły (N)) = m(kg)*a(m/s2). Uważaj, jest w wektorze.

Ale generalnie raczej rezonujemy z bezwładnością obrotową na poziomie np. silnika. Zależy to wtedy mniej więcej od momentu obrotowego silnika i przyspieszenia.

Czy masz na przykład specyfikację przestojów lub ruchu?

1 polubienie

Witam, bardzo dziękuję za odpowiedź, niestety nie mam przyspieszenia, po prostu wiem, że muszę być w stanie zmienić paletę w 10 sekund.

Po tym, jak myślę, że mogę iść i zobaczyć katalogi przenośników paletowych, aby uzyskać pomysł?

Tak naprawdę staram się zwymiarować moc silnika w stosunku do obciążenia.

Rzeczywiście, często w katalogach znajdują się formularze, które pomagają w ustaleniu.

Wyobrażam sobie, że 6 łopatek porusza się jednocześnie, ustawione w regularnym tempie i że 10 sekund ma przejść z jednej palety na drugą, że ruch nie jest ciągły (czyli start, rusz, hamuj, zatrzymaj się).

Problem przyspieszenia to kryterium wielkości: 3 tony, aby przesunąć 800 mm (w najlepszym przypadku) w 10 sekund, silnik będzie piękny kochanie.

Co więcej, sprzedawcy motoreduktorów mają dobre narzędzia, może to być najlepsza droga.

Może być konieczne zapewnienie koła zamachowego i systemu sprzęgającego, w zależności od kadencji.

Witam

Prawdopodobnie musimy zagłębić się nieco głębiej w to pytanie, ale oto pierwsza wskazówka:

sum(F) = siła silnika - rezystancja naładowanego łańcucha (CP) = m*a, więc a=F/m

całkowanie względem czasu mamy prędkość = v(t) = F*t/m + C. Jeśli v(0)=0 (start zatrzymany), to C=0.

następnie pozycja x(t) = F*t^2/2*m +C'. to samo, jeśli x(0) = 0, to C'=0.

Biorąc pod uwagę liniowe przyspieszanie i hamowanie, maksymalna prędkość powinna zostać osiągnięta po 5 sekundach. Pozwala to na powrót do maksymalnej siły i prędkości.

 Mając już średnicę pierścienia napędowego, można wywnioskować moment obrotowy i prędkość obrotową. A zatem moc silnika od P (w W) = C (w N.m) *w (w rad/s).

Oczywiście wszystko to należy dostosować do rzeczywistych warunków pracy przenośnika taśmowego (odległość do pokonania, czas, masa, ...) i nie zapomnieć o drobnym współczynniku bezpieczeństwa.

Witam

Pracowałem dla firmy CERMEX specjalizującej się w liniach pakujących, ale nie na tego typu maszynach. Spróbuj z Géraldem (członkiem Lynkoa), on również pracował w tej samej firmie, może ci pomóc. 

http://www.lynkoa.com/users/sepm

Cdt