Witam
Nie rozumiem, gdzie mam to zrobić źle, czy coś zrobić czy nie zrobić...
Robię złożenia, a czasem edytuję w asamblażu, importuję też elementy z biblioteki.
Potem czasami tworzę kompozycje na wynos, aby stworzyć kolejną wersję, nie niszcząc wszystkiego ani nie zaczynając od zera, dbając o zmianę nazw moich utworów odpowiadających wersji.
Ale czasami pojawia się błąd bez ostrzeżenia i nie mogę już edytować w kontekście, ponieważ niektóre odniesienia są pobierane, nie wiem gdzie... Czy ktoś wie, dlaczego i jak temu zaradzić.
Jedyną metodą, jaką znalazłem, jest pominięcie referencji z mojej strony, które powodują problemy, ale mimo to problem prędzej czy później się pojawia...
Jestem w V 2020 SP2
:/
Witaj Fab camp
Nie wiem, czy to takie samo zjawisko jak u Ciebie. Zauważyłem jednak, że publikowanie w szalonym kontekście regularnie się roi. Traci więzy. Sprawia to wrażenie, że plik jest uszkodzony. Poza tym zdarza mu się zgubić równania, a raczej mówi mi, że już nie może ich znaleźć. Jedynym rozwiązaniem jest ponowne wykonanie części, jeśli nie chcesz mieć komunikatu o błędzie ad vitam. Kiedy mówię o równaniu, to jest to duże słowo, to jest wtedy, gdy po prostu mówimy, że ocena B to ocena A / 2.
Otwieram więc podzespoły, aby dokonać modyfikacji i nie wprowadzam więcej modyfikacji bezpośrednio w masterze ASM. W rezultacie PB już się nie pojawia. Na wszelki wypadek robię to samo w sub-ASM. Jestem w 2019 SP5.
Pozdrowienia
Witaj Zozo dziękuję za odpowiedź, rzeczywiście w 2019 roku to samo działo się ze mną, ale pod presją czasu nie szukałem odpowiedzi i radziłem sobie przez system D. Jeśli chodzi o równania, to przyznam, że nie spotkałem się z żadnymi błędami po tej stronie, w tej chwili robię mniej, ale kiedyś to była moja bajka... ;p
Starałem się nie edytować w kontekście, ale czasami trzeba to zrobić, aby uzyskać precyzyjne cięcia itp. w przeciwnym razie mówisz mi, że nie robisz zmian w ASS Masterze, więc rozumiem, że nie masz tego samego problemu przy wprowadzaniu zmiany w kontekście podzespołu?
Ponieważ z mojej strony jest to unikalny montaż, nie mam żadnego innego podzespołu w tym 3D
Cdt.
Dodatkowo, o dziwo, edytuję w złożeniu, udaje mi się zmodyfikować część, związać moje punkty lub inne z krawędzią innej części złożenia... i magia ... Nie opuszczając tego szkicu, nagle nie może się już niczego trzymać...
A potem inżynierowie z dassaut dziwią się, że pierdnę, obrażając ich w skrzynce wiadomości na skrzynce po awarii ....
Zanim stworzymy jedną wersję rocznie, pełną tylu nowych funkcji, co błędów, zacznijmy od stworzenia stabilnej wersji, która naprawdę oszczędza nam czas... jak mówię, niektórzy są naprawdę inżynierami, inni są InHénieurs, nie wybrali opcji inżynierskiej... ^^
Celowo ograniczamy u nas odniesienia zewnętrzne: używamy ich TYLKO dla wirtualnych części zawartych w złożeniu.
Należy zauważyć, że oprogramowanie często nie lubi zewnętrznych odniesień do wielu zestawów (istnieje opcja takiego blokowania i ograniczania zewnętrznych odniesień do jednego zestawu).
Problemy często pojawiają się, gdy edytujesz część w kontekście zespołu, który sam jest edytowany w kontekście: twoje odniesienia zewnętrzne wskazują następnie zespół ostatniego poziomu, a następnie blokuje.
Potrzebny jest więc rygor: edytuj szkic / funkcję tylko w zespole pierwszego poziomu, a nie w zespole najwyższego poziomu.
Potem, gdy robimy kopie kopii kopii, przychodzi czas, kiedy SW zostaje złapany w dywan i wysyła zewnętrzne odniesienia z powrotem do jednego z poprzednich zespołów. Zdarza się, ale nie tak często (może 1/100).