Witam
Jeśli chodzi o skoczek, nie podzielam twojego punktu widzenia, ale to nie jest ważne, masz rację, robiąc to, co myślisz. Praktyka sprawia, że jesteś silny w przeklinaniu!!
Zwłaszcza, że maszyna nie zostanie zbudowana w najbliższej przyszłości.
Złożyłem jednak tę propozycję tylko dlatego, że ogranicza to wysiłek na wszystkich nożach. Ponadto nie jestem przekonany, że jeśli uchwyt padnie poziomo, noże mogą go łatwo rozdrobnić, ale gdy tylko noże zdołają chwycić trzpień, będziesz miał maksymalny wysiłek, ponieważ uchwyt zgnie się w połowie przez zgniatanie. Dzięki pionowemu roztworowi wodnemu, zamiast mieć dwie grubości powyżej 500 mm, będziesz miał go na jednej średnicy, więc wysiłek będzie znacznie mniejszy.
Operatorzy, którzy rzucają go luzem lub pionowo, nie robią dużej różnicy, zwłaszcza, że nadal nie powiedziałeś nam, ile mają zniszczyć na godzinę.
Aby zakończyć rozmowę na ten temat , mówisz (( czy są jakieś problemy, jeśli trzpienie się stykają ? ))
Nie ma problemu, jeśli zetkną się ze sobą, zanim zaczną być chwytane przez noże. Gdy jeden lub dwa zostaną złapane przez noże, nie ma to już znaczenia, ponieważ trzpienie nie mogą się przenikać. Metoda FIFO First In Firts out - innymi słowy, ostatni złapany przez noże nie może podwoić tego, który został złapany przez noże jako pierwszy.
Prostota tak zwanego uniwersalnego zbiornika nie powinna być sprzeczna z solidnością i niezawodnością procesu.
Jestem zwolennikiem KISS niech to prosta i głupia metoda, ale z doświadczenia wiem, że zawodność zawsze będzie kosztować więcej niż niewiele bardziej wyrafinowany lej.
Zwłaszcza, że przy metodzie pionowej wysiłek będzie mniejszy na zbiorniku.
Tak naprawdę, żeby zdecydować między nami w tej kwestii, musielibyśmy mieć maszynę i robić testy z masowymi i stricte pionowymi. Zobaczylibyśmy co silnik powie pod względem wysiłku i w zależności od przypadku wystarczyłoby zmodyfikować lej w kierunku, który proponuję lub nie.
Co prowadzi mnie do pytania, które zadajesz (( Dla bezpieczeństwa silnika, jak działa siłownik elektryczny?))
Mówiłem ci, że musisz zwrócić uwagę na różnice w natężeniu prądu. To właśnie robią specjalistyczne płytki elektroniczne, które z góry odcinają przekaźniki mocy, które zasilają silnik o określonej godzinie. (jest prawie taki sam jak termika na przekaźnikach mocy). Nie mogę powiedzieć wiele więcej, ale producent silnika musi o tym wiedzieć, ponieważ w zależności od mocy problemy nie są takie same. Co więcej, wykracza to poza moją specjalizację. To nie może być ezoteryczne rozwiązanie, ponieważ tak robią moi trzej producenci siłowników elektrycznych.
Masz to, informuj nas na bieżąco o ocenach, które otrzymasz.
Pozdrowienia
PS: dla tych, którzy śledzili nas do tej pory, a nie mają SW2018 zamieszczam kilka zdjęć, które podsyciły dyskusję na temat leja :-) :-)
Nie zarabiamy dużo, ale świetnie się bawimy :-)
vues_tremie_-_mandrin_verticaux.zip
