W szkicach są dwie rzeczy, które działają mi na nerwy:
- Z narzędziem okrąg: jeśli przejdziesz zbyt szybko między "środkowym kliknięciem" a ruchem myszy, skończysz z wymiarem "zero" i nie będziesz mógł przeciągnąć średnicy koła, musisz powtórzyć całą manipulację.
- Dzięki narzędziu "łuk koła" masz jedną na dwie szanse, że ścieżka odejdzie po prawej stronie! W przypadku, gdy przejdzie na przeciwną stronę, przypadkowo pojawia się szansa, że ruchy myszy zmuszą go do powrotu!
Korzystam z 2017 SP5, ale miałem już te same problemy w poprzednich wersjach. Czy masz jakieś wskazówki, jak przezwyciężyć te niedogodności?
W przypadku narzędzia "łuk koła" zależy to od tego, jak poruszasz myszą
Weźmy przykład, w którym masz dwie linie, które chcesz połączyć z lewej strony za pomocą łuku stycznego. Wybierasz skrajny punkt górnej linii i zaczynasz po przekątnej, w prawo , na dole, a następnie łączysz się z dolną linią. Zwłaszcza nie próbuj zrobić koła za pomocą kursora, to właśnie sprawia, że roi się :-)
Kiedy dojdziesz do punktu, namagnesuje się, ale jeśli przedłużysz gest o więcej niż 1 lub 2 mm, nałoży na ciebie ograniczenie styczności.
Ta funkcja została zaprojektowana, gdy chcesz zrobić kilka części okręgu z rzędu bez zatrzymywania linii. Ma to tę wadę, że wspominasz, ale z rozwiązaniem wskazuję :-)
Dla koła nigdy nie spotkałem tego pb (albo jestem zbyt wolny MDR , jeśli zrozumiałem, co tłumaczysz ;-) )
aby się tam dostać bez zbytniego zawracania sobie głowy, aktywowałem wejście numeryczne patrz PJ i normalnie po najechaniu kursorem na funkcję koła powinien pojawić się jej skrót klawiaturowy (w domu jest to F3). Więc wybieram moją płaszczyznę i robię F3, a następnie klikam na początek, aby podać środek i od razu wpisuję mój promień i wszystko, i cóż...