Witam @tous
Od miesiąca posiadam laptopa dell 5560 rtx A2000, zauważyłem, że w trybie wydajności na sieci omawiany procesor stale pracuje z maksymalną częstotliwością (nawet gdy nic nie robi), przy obciążeniu temperatura dochodzi do 100 stopni i boost nie obniża częstotliwości, że rzadko kiedy korzystanie z procesora wynosi około 8%, Wiedząc, że w trybie normalnym (lub w trybie wydajności baterii) częstotliwość i temperatura przyjmują wartości logiczne, czy to normalne? A jeśli korzystasz z zewnętrznego systemu chłodzenia, co radzisz mi wybrać model?
Z góry dziękuję
Witam @Lynkoa15
Procesor z maksymalną szybkością w trybie wydajności jest normalny. Tryby można dostosować w panelu zasilania > zarządzania. Wszystko, co musisz zrobić, to ustawić częstotliwość procesora na 100% max i np. 50% min. W spoczynku twój procesor będzie działał z połową swojej prędkości, pod obciążeniem będzie działał ze 100% swojej prędkości.
W końcu... Mówiąc dokładniej, szybkość procesora będzie się wahać od 50 do 100% jego maksymalnej częstotliwości. Konsekwencją i znaczeniem, które jest nieznane, jest to, że ta odmiana wpływa na inne zachowanie procesora, oprócz jego zużycia, którym jest jego responsywność. Czas potrzebny procesorowi na przejście od 50% do 100% powoduje opóźnienie, podczas którego procesor wykonuje polecenia z prędkością progresywną od 50% do 100%. Może nawet czeka, aż będzie w najlepszej formie, aby rozpocząć egzekucję.
Przy minimalnej wartości 5% opóźnienie zostanie zatem wydłużone.
I procesor, który jo-jo szkodzi wydajności.
Natomiast jeśli tryb jest ustawiony na max 100 i min 100, rozumiemy, że nie ma opóźnienia.
To kwestia znalezienia równowagi między konsumpcją a responsywnością.
Inną możliwością oferowaną w ten sposób jest możliwość zmniejszenia maksymalnej prędkości procesora w przypadku nieuniknionego przegrzania lub jej zachowania. Na przykład max 90%, min 90%. Brak opóźnień, zmniejszone zużycie, zmniejszone ogrzewanie. Ale wydajność spadła o 10%. w zamian.
Witam @Sylk
Dziękuję za znalezienie czasu na odpowiedź, niestety proponowana metoda nie obniża temperatury, a osobiście uważam, że uruchamianie procesora na zwykłej mocy (cały czas) jest ryzykowne i przede wszystkim wpływa na żywotność, ustawienie maksimum w opcjach mocy wydaje się mieć wpływ tylko na częstotliwość bazową a nie tę z turbo boost (wartość inna niż 100%, turbo nie uruchamia się), co oznacza, że według Intela technologia oszczędza energię, zwiększając częstotliwość tylko wtedy, gdy jest to konieczne! Ze swojej strony nie widzę tej technologii w przyszłości nie z i9 to piece, W każdym razie nie sądzę, żebym się mylił, ponieważ według moich badań wiele osób wyłączyło tę funkcję i to nawet dla stacji stacjonarnej, która przewyższa laptopy w zarządzaniu temperaturą,
Ze swojej strony dezaktywuję go, dopóki nie znajdę sposobu na odblokowanie biosu i spróbuję undervoltingu
W związku z incydentem z rtx 4090, który topi złącza, lepiej być ostrożnym,
W końcu udało mi się odblokować bios, rozwiązaniem był spadek napięcia procesora (-50mv), spadek jego mocy z 93w do 55w, a także jego częstotliwość z 4,8 do 4,6g dla rdzenia i z 4,3 do 3,6gh dla multicore
Test porównawczy solidworks dał:
Oryginalna konfiguracja
Konfiguracja niestandardowa
Przy znacznym spadku temperatury i hałasu wentylatorów
(Wg Della praca w tak wysokich temperaturach nie jest ryzykowna, po mojej stronie nie chcę, żeby coś wyskoczyło zaraz po zakończeniu ;) gwarancyjnej.
Oświadczam, że te praktyki są odrzucane przez firmę Intel, na własne ryzyko :)