Dotykają mnie anomalie w rekonstrukcji modeli 3d z zarządzaniem komponentami według konfiguracji związanych z częściami lub podzespołem. Korzystanie z funkcji instrukcji if w równaniach Solidworks
Dim swApp jako SldWorks.SldWorks Przyciemnij część jako obiekt Przyciemnij zespół jako obiekt Dim CompModel As Object
Sub DeleteComponent() Ustaw swApp = Application.SldWorks
' Ouvrir l'assemblage actif
Set Assembly = swApp.ActiveDoc
' Vérifier si la condition est vraie (par exemple, si une dimension dépasse une valeur seuil)
If [Nom de votre dimension] > [Valeur seuil] Then
' Parcourir tous les composants de l'assemblage pour trouver celui à supprimer
For Each CompModel In Assembly.GetComponents(False)
If CompModel.Name = "Component2" Then
' Supprimer le composant s'il correspond au nom donné
Assembly.RemoveComponent3 False, 0, 0, CompModel
End If
Next
End If
Koniec subwoofera
Przed inicjalizacją dodałem następujący kod: Dim swApp jako SldWorks.SldWorks Przyciemnij część jako obiekt Przyciemnij zespół jako obiekt Przyciemnij komponent1 jako obiekt Dim Component2 As Obiekt
Sub DefineComponents() Ustaw swApp = Application.SldWorks
' Ouvrir l'assemblage actif
Set Assembly = swApp.ActiveDoc
' Définir le premier composant (Component1)
Set Component1 = Assembly.GetComponentByName("NomDuComposant1")
' Définir le deuxième composant (Component2)
Set Component2 = Assembly.GetComponentByName("NomDuComposant2")
Koniec subwoofera
Teraz musimy porównać dane z wartościami progowymi. Mój problem polega na zarządzaniu przez parametryzację stanu bez podparcia na kolumnach prowadzących poprzez całkowanie współczynnika przyczepności, a tym samym na określenie maksymalnego ramienia dźwigni z powodu zjawiska blokowania; Dzięki badaniu statycznemu mam swoje wartości, ale jak dodać je na poziomie kodu dla makra podczas inicjalizacji, a zwłaszcza to, czego nie opanowuję, to okno dialogowe dla etykiet, które pozwalają osobie niebędącej projektantem na aktualizację modelu bez dedykowanego szkolenia. Nie wiem, czy na forum użytkownicy wspominali już o identycznym podejściu, dzięki za wszelkie wyjaśnienia.
Potrzebujesz wyjaśnienia... Co zrozumiałem z twojej wiadomości:
Istnieją dwie wersje robocze makr, które pozwalają zidentyfikować dwa komponenty zespołu dla jednego i usunąć komponent zespołu dla drugiego.
Istnieje również zależność między parametrami geometrycznymi, która weryfikuje lub nie weryfikuje warunek nieprzyporowy.
To, co mi umyka, to związek między tymi elementami. Domyślam się, że celem jest stworzenie makra, które testuje właściwość niestykania się między dwiema połączonymi częściami, z którego może korzystać osoba niebędąca specjalistą. Pytanie: Co należy traktować jako dane wejściowe do makra? Dwa powiązane ze sobą utwory? Parametry stanu bezszpardowego (wymiary prowadnicy między dwoma częściami)? Współczynnik tarcia? Co powinno zrobić makro wyjściowe? Aby zwrócić prostą wartość logiczną wskazującą, czy jest łukowaty, czy nie? Albo więcej...
Wracam do wątku dyskusji, masz rację, celem jest to, żeby handlowiec w moim przypadku zrozumiał podstawową zależność: długość prowadnicy pierścieniowej (H), długość maksymalnego ramienia dźwigni przed łukiem czołowym (L), Średnica sworznia nośnego (D). Chcę sprawdzić za pomocą wykresu statycznego L = H / 2 x tan (phi) Współczynnik przyczepności phi. (0,2 dla mojego przykładu) ZAŁĄCZNIK Niełukowy validé-1.pdf walcowania (1.5 MB)
Tak więc posiadanie wartości logicznej wystarczy, ponieważ konkretną aplikacją jest posiadanie informacji. Dziękuję za proces, który należy wykonać lub poprowadzić mnie przez kroki, które należy dodać. Z mojej strony chodzi o to, aby mieć równania i pozwolić mi na rekonstrukcję bez przechodzenia przez konfiguracje pochodne, ponieważ tracę gwałtowne relacje geometryczne... styczność jest OK podczas nagrywania, ale po otwarciu wynosi 180° (z zaznaczonym polem w oknie dialogowym bez mojej interwencji, to satanistyczne...). To samo z orientacją prostopadłą, mam błąd podczas otwierania.
Mam trochę problemu ze zrozumieniem związku, który istnieje między ryzykiem podparcia prowadnicy a ograniczeniami styczności/prostopadłości, o których mowa w Twojej wiadomości.
Zależność, której używasz w swoim teoretycznym badaniu, to tak zwana relacja " zacisku ", która potwierdza fakt, że pozostaje ona zablokowana pod wpływem siły dokręcającej. Sądząc po ilustracji w dokumencie pdf, jest to raczej mechanizm, w którym suwak prowadzony translacyjnie prawdopodobnie musi poruszać się w obu kierunkach. Jeśli ciężar przyczynia się do ruchu ślizgowego suwaka, musi istnieć element " silnika ", aby go podnieść. Ryzyko powstania przypór dotyczy również tego elementu...
Załączony dokument (SW 2021) oraz towarzyszące mu makro ilustrują " zależność zacisku " poprzez oddziaływanie na długość prowadnicy, odległość siły do osi prowadnicy oraz współczynnik tarcia. Z pojedynczą prowadnicą kolumny... Aby dostosować go do swojego modelu, będziesz musiał zmodyfikować nazwy wymiarów i części, które są używane w makrze...
To jest dokładnie to, co chciałem podkreślić, jeśli chodzi o ograniczenia, jest to niestabilność oprogramowania solidworks, które przy moim nieodpowiednim użyciu do otworu mam wiązania styczności, które są odwrócone między dwoma ograniczonymi elementami*. Nie ma to związku z analizowanym tu przypadkiem.* Dziękuję za wykonaną pracę, jutro nie spieszę się, aby przeanalizować i zrozumieć strukturę makra. To co jest bardzo fajne to mieć kursory, w zeszłym tygodniu zastanawialiśmy się, jak mieć kontrolkę w solidworks inaczej niż z równaniami. Pracowałem w grupie nad kontrolą modeli 3D ze szkiców poprzez wprowadzenie równań za pomocą ifs, nie jest źle, unika się przechodzenia przez konfiguracje lub tworzenia rodziny części, wady pozostają, ale jest to praktyczna implementacja, którą można zobaczyć na modelach w przyszłości. Bardzo dobry koniec dnia, mam pracę do wykonania, aby przeanalizować działanie kursora. Pozdrowienia.