Metoda wymiarowania motoreduktora

Witam

Poprosiłem jednego z podwykonawców o zwymiarowanie motoreduktora. Problem polega na tym, że w ogóle nie proponują mi tego samego. Jeśli prędkość wyjściowa i moc wyjściowa są zbliżone w obu przypadkach. Jeden oferuje mi moment obrotowy 280 Nm, a drugi moment obrotowy 3 razy wyższy! Jestem zaskoczony, że mam tak dużą różnicę między moimi dwoma dostawcami.

Dlatego chciałbym sam określić charakterystykę motoreduktora, aby mieć bardziej krytyczne spojrzenie na to, co jest mi oferowane. Wzywam was, abyście poznali metodę, którą należy stosować!

Mam ładunek 8t do przeniesienia na płaski teren z prędkością 2m/min. Napęd odbywa się za pomocą systemu koła pasowego i zębatki. Cecha przekładni: moduł 8, liczba zębów 15.

Witam

 

Myślę, że brakuje ważnego elementu, którym jest tarcie.

8 ton na podwoziu kołowym to nie to samo, co przewożenie 8 ton na.

Czy jest to na przykład na szynach / prowadnicach?

Ważne  jest, aby wiedzieć, ile wysiłku potrzebujesz, jeśli chodzi o prędkość, jeśli silnik jest zarządzany przez wariator, w najgorszym przypadku można go regulować, o ile ma wystarczający moment obrotowy.

Oczywiście kto może zrobić więcej, może zrobić mniej, ale Twój silnik musi być również w stanie zatrzymać ładunek w ruchu.

Witaj FUZ3D,

Powinienem był to powiedzieć, to prawda. Ładunek znajduje się na kołach, skutecznie prowadzony przez szynę. Widząc u dostawców, zainstaluję wariator, aby uniknąć brutalnych wysiłków, a hamulec jest zapewniony.

Właśnie dla mnie wysiłek wymagany do przesunięcia obciążenia odpowiada wyjściowemu momentowi obrotowemu?

PS: Po skontaktowaniu się z moim dostawcą, który oferuje mi najniższy moment obrotowy, mówiąc mu, że mam inną propozycję z momentem obrotowym 3 razy wyższym, wyjaśnił mi, że zbyt wysoki moment obrotowy też nie jest dobry i że może to spowodować uszkodzenie reduktora. I że aby mieć coś niezawodnego, trzeba było zwrócić uwagę na "współczynnik użytkowania", który musi być bliski 1, trochę wyższy.

Witam

Po pierwsze, dużym błędem, który widzę setki razy na innym forum, jest mylenie mocy wejściowej i wyjściowej.

Złotą zasadą jest to, że moc wejściowa = moc wyjściowa - (straty tarcia).

Musisz zrozumieć, że silnik redukcyjny w pewnym sensie pozwala skrócić czas , co oznacza, że zamiast mieć moc w dżulach w godzinę lub minutę, masz ją w 10 razy krótszym czasie (jeśli masz przekładnię redukcyjną 10/1).

Musisz również wziąć pod uwagę numer N / m swojego koła zębatego.

Ale twój problem nie istnieje, ponieważ należy wziąć pod uwagę tylko bezwładność do pokonania podczas ruszania i hamowania (gdy masa jest w ruchu, prawie nic nie jest w stanie poruszyć twojej masy), bezwładność przy starcie silnika i hamowanie dla zębników i zębatki, jeśli silnik zostanie zatrzymany natychmiast, tj. bez elektronicznie sterowanego spowolnienia.

Nie wskazujesz prędkości ruchu, która jest kluczowa dla bezwładności, ponieważ masa m (kg), którą przyspieszamy ze stałym przyspieszeniem a (m/s/s) wymaga wysiłku: F(N) = m. A , aż do osiągnięcia żądanej prędkości.  Wysiłek włożony w pokonanie bezwładności hamowania jest równy wysiłku włożonego w przyspieszenie. Tak więc czas i prędkość są elementami, które należy wziąć pod uwagę poza masą.

Musisz również wskazać, ile rolek podtrzymuje Twój ładunek i czy ślizga się on po szynach (lub podłożu)  poziomo czy pionowo.

Pozdrowienia

EDIT: hamulec nie jest konieczny, ponieważ przy motoreduktorze  (np. reduktorze śrubowym) występuje nieodwracalność w zależności od liczby stopni. Hamulec jest przydatny tylko wtedy, gdy masa musi zostać zatrzymana, a zwłaszcza utrzymana na zboczu. Wybór hamulca może niepotrzebnie zwiększyć koszt pakietu. Wspomaganie ruszania i hamowania może być również zbędne w zależności od prędkości i stopnia redukcji.

 

2 polubienia

Witaj Zozo_mp,

Dziękuję za wyjaśnienia.

Zrozumiałem, że ruszanie i hamowanie to momenty, w których ograniczenia są największe.

Ładunek porusza się na 8 rolkach na szynę po płaskiej, poziomej powierzchni. Prędkość jazdy wynosi 2 m/min.

Czy masz ograniczenie czasowe, aby wykonać ruch lub osiągnąć prędkość 2 m / min, to określi twoje przyspieszenie/opóźnienie, a tym samym maksymalny moment obrotowy, jeśli się nie mylę (odległa pamięć dla mnie ;) )

1 polubienie

       @Fus3D Tak, tak , a kiedy nie spuścimy go w dół w metrach na sekundę, jest to 0,0333 m/s, czyli 33 mm/s, więc królik pierdzi. To występ jak wyścig ślimaków.  :-)

 

No dobrze ok, czy to prawda, że w jego przypadku było to znikome :p

Ale nie jestem pewien, czy ślimak jest tak szybki XD

Nie mam narzuconego ograniczenia czasowego na przyspieszenie. Ani do hamowania, jeśli o to chodzi.

Ograniczenie do 2 m/min wybrałem arbitralnie, aby całkowity dystans pokonał w 5 minut. Wydawało mi się to satysfakcjonujące.

Witam

Po wieczornym szukaniu informacji na innym forum myślę, że poczyniłem mały postęp.

Jeśli chodzi o przyspieszenie: Zdecydowałem się dać 5 sekund na osiągnięcie moich 0,033 m/s. Czy jest to właściwe?

Zatem mam F = m.a = 8000 * (0,033/5) = 52,8 N

W przypadku tarcia: znacznie mniej oczywiste do oszacowania. Mój ładunek spoczywa na 8 stalowych kołach, z których każde ma 2 łożyska kulkowe. d=65mm oraz l=40mm.

Zobaczyłem, że mogę oszacować tarcie za pomocą wzoru Hertza:

b=1.52 pierwiastek kwadratowy [(P.R)/(E.L)] = 1.52 pierwiastek kwadratowy [(11406*0.0325)/(2.05.10^10*0.01)]=0.002

współczynnik tarcia = b/R = 2/32,5 = 0,06. Biorę 0,07, aby być bezpiecznym

Ff = 8000*9,81 * 0,07 = 5588,8 N

Zatem moja silna suma Ft = F + Ff = 5641,6 N

Stamtąd obliczam moment obrotowy niezbędny do wprawienia obciążenia w ruch za pomocą koła zębatego m=8 i Z=15:

C = Ft + r = 5641,6 + 0,06 = 338,5 Nm

w=v/r = 0,55 rad/s i P = C.w = 186,2 W, co do tych dwóch danych zgadzam się z dostawcami.

Z drugiej strony pierwszy motoreduktor ma moment obrotowy 280 Nm na wyjściu. Nie miał żadnych informacji o przyspieszeniu, może to tłumaczy kwartał?

Drugi dostawca daje 900 Nm momentu obrotowego. Czy różnica wydawałaby mi się nienormalnie wysoka?

W każdym razie, wszystko to przy założeniu, że wykonałem właściwą metodę i właściwe obliczenia!