Nie wykonuję żadnych obliczeń na "prawdziwych" elementach blaszanych (bardzo dużych w porównaniu z grubością jak to pudełko).
Nie jestem więc pewien, czy moduł powierzchni nie jest bardziej odpowiedni (model objętościowy może być bardzo, bardzo duży, ale możliwe, że nadal można go obliczyć: nadal potrzebowałby rozmiaru oczka = grubość lub mniej (idealnie), do jednej siatki = 2 lub 3 x grubości, wyniki mogą nie być zbyt głupie)..
Z drugiej strony, założenia o wymuszonych przemieszczeniach wydają mi się niezgodne z obliczeniami 1. Logicznie rzecz biorąc, z pewnością powinny być tylko 4 stopy stałe. Podpory samolotu wydają mi się za duże.
Przed wykonaniem obliczeń należy przygotować model. Praca z takim zespołem blach jak ten na żywo jest z pewnością samobójcza.
Osobiście uda mi się scalić wszystkie ciała tak, aby na końcu pozostało mi tylko jedno. Nie wahaj się wykonać wytłoczek, które będą reprezentować spoiny, aby to zrobić.
Narzędzie do łączenia jest bardzo pomocne w tego rodzaju przypadkach: połącz wszystko, co możliwe
Następnie dodaj funkcje, aby 1) usunąć szczegóły, które mogą stanowić problem dla siatki, 2) uprościć geometrię (nie ma sensu zachowywać szczelin pozycjonujących, które z pewnością zostaną wypełnione przez spawanie. 3) reprezentują spoiny w objętości (pozwala to na połączenie części i często to one działają najbardziej)
Ostatecznie model obliczeniowy 3D będzie miał niewiele wspólnego z początkowym modelem.
Na pierwszy rzut oka powiedziałbym, że spędzisz od 2 do 3 godzin na stworzeniu 3D użytecznego do obliczeń i 10 do 15 minut na faktyczne wykonanie obliczeń.
Powodzenia