[Rozwiązany] KONTROLA REZYSTANCJI

Cze wszystkim

Od jakiegoś czasu mam ten sam problem ze złączami śrubowymi w symulacji,

i nie mogę znaleźć jasnych wyjaśnień.

Chcę sprawdzić wytrzymałość kilku w zespole.

Mam wrażenie, że siła osiowa spowodowana momentem dokręcania moich zniekształca moje wyniki.

Nie rozumiem, dlaczego siła osiowa napięcia wstępnego i siła osiowa spowodowana siłą rozciągającą sumują się?

Dla mnie, gdy tylko siła rozciągająca jest mniejsza niż siła sprężająca, z jednej strony nie ma ryzyka oderwania, to w porządku

Ale siła w musi być równa sile sprężającej, a nie sumie tych dwóch? W takim przypadku lepiej, żebym zostawił moment dokręcania na 0.

Mam nadzieję, że wyrażam się wystarczająco jasno i mam nadzieję, że ktoś wskaże mi właściwy kierunek.

Z góry dziękuję

Nie ma nikogo, kto by mi pomógł?

Witam

Zgadzam się z pańską analizą dotyczącą niekumulowania opłat. Jednak zgodnie z niektórymi normami przyjmuje się, że od 10 do 20% siły rozciągającej w złączu znajduje również odzwierciedlenie w sprężonych.

Jeśli nie jest możliwe skonfigurowanie oprogramowania, rzeczywiście lepiej jest odzyskać surowe siły i przeprowadzić walidację analityczną na boku. Nawiasem mówiąc, we wszystkich firmach, do których byłem, biuro projektowe zawsze sprawdzało w pliku Excel, a nie w oprogramowaniu EF.

1 polubienie

Witaj Chamade,

Dziękuję, miło jest w końcu znaleźć kogoś, kto podziela moją analizę.

Tak jak mówisz, od teraz sprawdzałbym nośność przy zerowym naprężeniu wstępnym i ręcznie porównywałbym z siłą sprężającą, aby sprawdzić brak oderwania.

Jeszcze raz dziękuję

Miłego weekendu

 

Trochę się spóźniłem, ale rzeczywiście tylko część "zewnętrznego" wysiłku ciągnącego znajduje odzwierciedlenie w poddanej naprężeniu wstępnemu. Nazywa się to filtrowaniem: część siły zewnętrznej jest przekazywana w określonej proporcji (współczynnik filtrowania) i symulacja ma to uwzględniać. Dlatego normalne jest, że siła rozciągająca w jest większa niż naprężenie wstępne przy obciążeniu zewnętrznym. Rzeczywiście, proporcja otrzymanych wynosi około dziesięciu %, o ile nie ma oderwania, jak słusznie zauważyłeś.

Jeśli wprowadzisz PT 10 000 N i siłę zewnętrzną 3000 N, powinieneś zatem uzyskać wysiłek rzędu 10 300 N. W zależności od rodzaju i wielu innych warunków jest różnie, ale współczynnik filtrowania związany z Twoim połączeniem śrubowym możesz wywnioskować samodzielnie w zależności od efektu końcowego ;)

Wydaje mi się, że to dodatkowe naprężenie jest bardzo ważne, ponieważ mogą być wstępnie naprężone do 85% ich granicy plastyczności przez samo dokręcenie. Zależy to od warunków dokręcania (współczynnik tarcia na gwintach i pod + dyspersja spowodowana medium zaciskowym, co może być bardzo ważne). W rzeczywistości niekontrolowane lub zbyt duże przepięcie może doprowadzić do granic możliwości.

Radzę więc nie kierować się momentem obrotowym, a raczej naprężeniem wstępnym w parametrach definicji łącznika śrubowego, jeśli to znasz. Z doświadczenia działa to całkiem nieźle: ze swojej strony zawsze wykonuję 2 obliczenia, jedno z maksymalnym napięciem wstępnym, a drugie z minimalnym napięciem wstępnym, biorąc pod uwagę różne dyspersje (zgodnie ze znormalizowaną metodą). Model łącznika śrubowego jest wykonany w taki sposób, że osiowe naprężenie wstępne generuje również moment skręcający: w wynikach naprężeń można sprawdzić, czy naprężenie skręcające powstające w łączniku śrubowym bez dodatkowego obciążenia zewnętrznego odpowiada naprężeniu skręcającemu wprowadzonemu przez moment dokręcania (dzięki zależności Kellermanna).

Możesz więc sprawdzić:

- Minimalne naprężenie wstępne: aby Twój zespół nie ślizgał się pod obciążeniem

- Maksymalne naprężenie wstępne: aby się nie złamały

Oczywiście najlepiej jest zacząć to ręcznie, ponieważ daje to 2 równania, które są na ogół dość proste. Ale gdy geometria jest zbyt złożona, obliczenia analityczne stają się stosunkowo surowe lub nawet niemożliwe, ponieważ bardzo trudno jest uwzględnić odkształcenia części.

2 polubienia

Witam 

Dziękuję za wyjaśnienia,

-Co masz na myśli mówiąc o naprężeniu wstępnym: Czy jest to obciążenie osiowe w definicji złącza?

A  jak to  pretensja została obliczona  ?   

A jeśli użyjesz funkcji inteligentnego łącznika  SW i pozostawisz część wstępnie naprężoną domyślnie, wyniki są dobre?  

A jeśli odpowiedź brzmi "nie", to jak określić liczby, które należy umieścić w części sprężonej ?

Pozdrawiam 

 

Hello@AVATAR100

Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na fakt, że właśnie odkryliście Państwo temat z 2017 roku, który przez wielu uważany jest za rozwiązany.

To powiedziawszy, prawdopodobnie chcesz porozmawiać o "naprężaniu wstępnym".

Nie zamierzam parafrazować tego, co powiedziała @peysette , która stanowczo sugeruje, aby nie używać tej pary.

Zaletą momentu obrotowego jest to, że gdy podamy jego wartość (moment obrotowy T), to symulacja SW oblicza napięcie osiowe, które, jak już wspomniano, jest naprężeniem wstępnym według wzoru F= T/(KxD) 

Dla przypomnienia, D to średnica, a K to współczynnik tarcia. Wartość K jest dość skomplikowana do obliczenia, jednak wartość K = 0,2 jest wystarczająco dobra dla większości najczęstszych przypadków.

Pozdrowienia

1 polubienie

Witam

Bardzo dziękuję za odpowiedź, ale jeszcze nie rozumiem przepraszam

Przekrój jest wstępnie naprężany na SW na łączniku  śrubowym i za pomocą funkcji Toolbox - Smart Fasteners .  

Czy jest albo moment osiowy, albo moment obrotowy, co mam zrobić? ponieważ SW już ustawił wartość osiową w niutonach, przyjmuję tę wartość domyślnie? , czy jest obliczany wewnętrznie przez oprogramowanie?

Jeśli nie, co mam zrobić? 

Pozdrowienia 

PS: Podajesz mi wzór na F jako funkcję pary T, ale na SW potrzebuje jednego lub drugiego, prawda? przez oba w tym samym  czasie i (jeśli mamy F, nie potrzebujemy T)

pytanie brzmi również  , czy F, o którym wspominasz, jest wartością, którą SW wyświetla w części sprężonej _axial ??