małe pytanie, o importowanie obrazu przekonwertowanego do DXF (przez Convertio lub inny).
W rzeczywistości zacząłem od istniejącego obrazu, który przekonwertowałem za pomocą Convertio do DXF. Jak na razie nie ma obaw.
Dopiero potem sprawa się komplikuje, kiedy go otwieram i dlatego kopiuję/wklejam na moim szkicu SW, ponieważ jest tam wiele punktów i niezależnych linii... (ponad 4000 obiektów).
Równie dobrze mogę więc powiedzieć, że sprawa się komplikuje, gdy chcę przesunąć te obiekty lub zmienić ich skalę.
Czy mógłbyś mi powiedzieć, czy istnieje pośrednia manipulacja na Drafsight, którą należy wykonać, aby uprościć ten DXF?
W przeciwnym razie postaraj się wykonać szkic w kilku częściach (pień, gałęzie, pojedyncze liście), zachowując wspólne pochodzenie (wystarczy jeden punkt). Każdy szkic stworzy blok, klocki można złożyć (wydaje mi się) w kompletny blok.
Czasami używamy tego rodzaju pilnika do wykonywania grawerunków, często składających się z splajnu i mikrolinii.
Aby uniknąć problemów ze ścieżkami narzędzi w oprogramowaniu CAD/CAM, mieliśmy 2 rozwiązania.
korzystać z funkcji konwersji na łuk w oprogramowaniu CAD/CAM.
Lub zrób to ręcznie, śledząc łuk jak najbardziej zbliżony do oryginału, co pozwala również usunąć mikrołuki 1. roztworu i uzyskać łuki wystarczająco długie, aby zmniejszyć ich liczbę. Bardzo długie, ale skuteczne rozwiązanie.
Zazwyczaj importuję plik dwg/dwf do oprogramowania, dodaję ramkę i wyciągam, aby utworzyć szablon.
Ale na tym etapie rzadko jest w odpowiedniej skali, więc dodaję funkcję skali, a następnie szkic, który zawiera wszystkie kontury, które mają zostać przeniesione do końcowej części za pomocą konwersji elementów.
W końcu masz plik, który możesz zduplikować w zespole o różnych skalach za pośrednictwem rodziny części i z mniejszą liczbą segmentów/łuków.
Po kilku testach różnych rozwiązań wymienionych poniżej, różne działają. Potem okaże się, czego chcemy, jeśli chodzi o gotowy produkt i stosunek czasu pracy.
Najlepsze dla mnie, czyli rozwiązanie bloku utworzonego w Drafsight i wklejenie go do Solidworks. Potem robisz z nim, co chcesz.
Plusem jest przekształcenie go w blok, który może być bardzo długi, ale po wykonaniu manipulacji jest to szczęście.