Przemieszczenie liniowe między dwiema podporami

Cze wszystkim.

Chcę wprawić w ruch dwie podpory (aluminiowe) względem siebie. Celem jest nawiązanie z nimi kontaktu lub nie. Pozycja spoczynkowa systemu to "obie podpory osobno" , a odległość między dwoma podporami wynosi maksymalnie około 8 minut, gdy system jest w spoczynku i styka się, gdy system pracuje. Na moim 3D niebieska część jest nieruchoma, a beżowa jest ruchoma.

W tym celu umieściłem 4 osie związane z mosiężnymi łożyskami, aby umożliwić ten ruch. Kołki te mają dużą średnicę, aby zachować równoległość dwóch podpór. Otwory są przewidziane na sprężyny powrotne, które będą rozsuwać podpory, gdy system jest w spoczynku, sprężyny te są opcjonalne w zależności od zastosowanego siłownika.

Mianowicie, że mam tylko źródło elektryczne do automatyzacji ruchu, więc ruch będzie realizowany przez siłownik elektryczny.  Wysiłek związany z zetknięciem podpór wynosi 13 kg + waga podpory, w tym celu planuję użyć siłownika elektrycznego, który zapewnia siłę 18 kg.

Zanim zastanowię się nad 3D przewidzianym w tym wątku,  wykonałem na modelu z profilu aluminiowego z osiami i łożyskami kupionymi w necie, ale o przemieszczeniu 35 mm zamiast obecnych 8 mm. Po wielu godzinach dostosowań, aby wszystko wyrównać, testy ruchu były dalekie od optymalnych, więc przychodzę, aby spróbować znaleźć pomoc.

Szukam Twojej rady, aby skonfigurować rozwiązanie, najbardziej odpowiednie lub funkcjonalne na tę podróż.

A oto moje pytania:

Czy uważasz, że struktura wyobrażona na 3D jest poprawna?

Podczas moich pierwszychprób użyłem dwóch cylindrów o identycznym referencji (myśląc, że będą miały również identyczną prędkość ruchu), aby popchnąć podporę od środka dwóch przeciwległych szerokości tak, jak to możliwe jak najbliżej osi. Ponieważ cylindry te nie miały dokładnie takiej samej prędkości jazdy, po około 20 mm przemieszczona podpora nie była już prostopadła do osi i system się zaciął. Wymieniłem te dwa cylindry na inny (z 2 razy większą siłą) i próbowałem tym pojedynczym cylindrem popchnąć podporę z jej środka, operacja była lepsza, ale nadal nie na tyle, aby mieć idealny i przede wszystkim powtarzalny ruch.

Moje wnioski na temat tych problemów są następujące:

Ponieważ konstrukcja jest wykonana z profilu aluminiowego, prawie niemożliwe jest upewnienie się, że nacisk jest przykładany do środka przesuwanej podpory. Domyślam się, że wysiłki nie były idealnie rozłożone, ponadto ruch był szarpany , jakby chciał "pokonać" ograniczenia na osiach.  

Mocowania siłownika były również zamocowane na obu tych końcach, być może siłownik również zwiększał naprężenia w osiach podczas jazdy.

Wyobrażam sobie rozwiązywanie tych problemów:

Zmniejszając skok jazdy.  8 mm zamiast początkowych 35 mm (skok mojego cylindra wynosi 40 mm)

Dzięki zastosowaniu siłownika elektrycznego w trybie "jednostronnego działania" (ze sprężynami powrotnymi), dzięki czemu siłownik tylko pcha i nie jest przymocowany do przesuwanego wspornika, powinno być mniejsze naprężenie.

Co myślisz o punkcie pchania w środku podpory, tak daleko od osi? Czy jest jakiś problem do rozważenia?  

Co myślisz?

Wyobrażałem sobie również rodzaj wałka rozrządu poruszanego przez cylinder elektryczny i krzywek poruszających aluminiową podporę, ale jest to poza moimi możliwościami i zwiększy liczbę części do wykonania.

Elektromagnesy (przy każdej osi) również mogły załatwić sprawę podczas tej krótkiej podróży, ale z takim samym ryzykiem, że nie poruszają się w tym samym czasie.

Jeśli masz jakieś pomysły do zaproponowania, uwagi na temat mojej struktury. Jestem chętny na wszystko!!

Z góry dziękuję.

 


assem1.igs

Witaj Bernardzie, 

Owszem, krzywki liniowe byłyby najlepszym rozwiązaniem z punktu widzenia precyzji, niewielkich rozmiarów i przede wszystkim pozwalały na pracę mechanizmu za pomocą samego siłownika, ale hej,

Czy spojrzałeś na stronę elektronicznego modułu synchronizacji?! Zobacz nawet zrobić swój obwód za pomocą serwomotoru, małego silnika krokowego i arduino? 

Czy płyty powinny pozostać równoległe w pozycji spoczynkowej? W przeciwnym razie możesz umieścić 2 zawiasy po jednej stronie, cylinder po drugiej stronie, lepiej rozłoży to obciążenia i pozwoli łatwo podnieść 20 kg ;) 

 

1 polubienie

Witaj @bernard.bouffil ,

Stoimy tu przed klasycznym problemem wskazówek translacyjnych, a mianowicie ze zjawiskiem paplaniny (poślizgu dla naszych sąsiadów zza kanału La Manche) i przyparcia. Oba zjawiska wynikają z tarcia w prowadnicy i zdalnego przyłożenia siły motorycznej.

Pierwsze pytanie, które należy sobie zadać, dotyczy liczby "kolumn", które mają stanowić wskazówkę. Przy dwóch kolumnach system jest już hiperstatyczny, a tym bardziej przy czterech. Nawet jeśli taki układ daje poczucie stabilności i równego wkładu ze strony wszystkich, to tak nie jest i nie można wiedzieć, kto faktycznie udziela wskazówek, a kto wspiera jakie wysiłki.
Sam to mówisz: "Po wielu godzinach dostosowań, aby wszystko wyrównać... ". Co dzieje się z tym wyrównaniem po załadowaniu systemu?
Ponieważ nie ma możliwości umieszczenia pojedynczej prowadnicy w środku płyt, testowałbym rozwiązanie z tylko dwiema kolumnami, w jednej z przekątnych zespołu.

Drugą kwestią jest tarcie: to ono jest inicjatorem opisanych powyżej negatywnych zjawisk. Jedynym sposobem, aby temu zaradzić, jest maksymalne jego ograniczenie. Zastosowanie tulei kulkowych umożliwia obniżenie "współczynnika" tarcia do bardzo niskiej wartości. Tuleje kulkowe prowadnicy liniowej można znaleźć o średnicy wewnętrznej i zewnętrznej tego samego rzędu wielkości co łożyska ślizgowe.
Wada: są dłuższe niż wybrane łożyska i muszą być całkowicie osadzone w otworze. Teoretycznie... Doprowadzi to do pogrubienia podpory lub użycia rękawa.

Trzeci punkt, wysiłek motoryczny. Zakładam, że zespół jest umieszczony poziomo, a obciążenie wynika z grawitacji działającej na elementy ruchomej płyty. Tak więc siła pionowa znajdująca się w pobliżu środka płaskowyżu... Należy zauważyć, że silnik jest silnikiem dla kierunku jazdy w górę i że to obciążenie staje się silnikiem w kierunku skierowanym w dół.
Idealnie byłoby, gdyby prowadzenie odbywało się w bezpośrednim sąsiedztwie tej siły, a także działania silnika. Wyobrażam sobie, że ten układ na środku planszy nie będzie Ci odpowiadał. ;-)
Zastosowanie dwóch silników ustawionych symetrycznie jest rozwiązaniem pod warunkiem, że mają one identyczne przemieszczenia: silniki krokowe lub serwo w pozycji, o czym wspomniał Lynkoa15.
Podobne rozwiązanie z punktu widzenia wysiłku: użyj jednego silnika wykonującego dwie czynności za pośrednictwem systemu informacji zwrotnej. Komplikuje to mechanikę, ale istnieje w niektórych drukarkach 3D...
Możliwy jest układ jednosilnikowy i jednoskrętny, konieczne będzie jedynie oszacowanie wad w położeniu ruchomej płyty w stosunku do płyty stałej, spowodowanych luzem i odkształceniem.

Wracając do kwestii prowadzenia: zaleceniem producentów dotyczącym stosowania łożysk kulkowych jest połączenie dwóch tulei w celu uzyskania "długiej" prowadnicy o lepszej jakości. Czy taki wyrostek można sobie wyobrazić tylko na jednej z kolumn, zwłaszcza w obszarze, w którym znajduje się silnik?

Wybory, których należy dokonać, i testy, które mają nadejść na Twoim modelu. Powodzenia.

Pozdrowienia.

1 polubienie

Witam i dziękuję za odpowiedzi

Lynkoa15, kiedy zacząłem myśleć o tym systemie, chciałem, aby był on dostępny niskim kosztem. Tak więc, aby uniknąć obróbki pojedynczych części, zdecydowałem się na użycie konstrukcji z profilu aluminiowego wyciętej w fabryce i do montażu, aby kupić w sklepie łożyska, sworznie i liniowe tuleje kulkowe oraz cylinder z silnikiem ciągłym (bez silnika krokowego , aby wyobrazić sobie synchronizację). To był pierwszy z moich błędów... ponieważ od tego czasu zleciłem wykonanie kilku małych części obrabianych w celu skorygowania wad konstrukcji profilu, która zaczyna być droga (oszczędność końcówek sznurka często kosztuje cenę szpuli!!)

M.BLT

Rzeczywiście, ustawienie zespołu w trybie pracy jest poziome, a ruch pionowy. Zadaniem zestawu jest podnoszenie i dociskanie sprężynowych czułków, rozmieszczonych w otworach widocznych na niebieskiej tabliczce.

Siła skierowana w górę jest wytwarzana przez cylinder, który polega na przesuwaniu ruchomej części powyżej (jej ciężaru) i zgniataniu wszystkich sprężyn czujników, stąd ten krótki skok przemieszczenia. 

Siła skierowana w dół jest wytwarzana przez 4 sprężyny powrotne obok osi, sprężyny powrotne wszystkich sond, ciężar zespołu. W razie potrzeby cylinder jest dwustronnego działania, może również "ciągnąć"  

Tak, obie podpory muszą być równoległe, ponieważ sondy przechodzą przez niebieską płytkę (patrz 3D),  aby chronić je w trybie bez zasilania lub spoczynku. 

Wybór 4 kolumn został dokonany, jak mówisz wyobrażałem sobie (przez moją fałszywą intuicję), że pozwoli to na lepszy ruch w oparciu o zasadę, że układ sond jest prawie jednorodny na płycie, która ma być przesuwana. Postaram się użyć tylko 2 kolumn, jak mówisz po przekątnej.

W 1. konstrukcji użyłem liniowych tulei kulkowych , nie działało to lepiej, może bardziej ze względu na nagromadzenie współosiowości spowodowane budową profili aluminiowych niż tuleje kulkowe . Ale nie , zauważyliśmy u mechanika stosunkowo duży luz podpory między osiami a tymi łożyskami, mimo że są one przystosowane (te tuleje wydają się być bardziej odpowiednie do przemieszczeń poziomych, które spoczywają na tulei..??).  

Za radą tego mechanika zaczęliśmy optymalizować system, zachowując przy tym konstrukcję z profili aluminiowych (więc próba wykorzystania już istniejącej była trochę łatką). Zajmował się obróbką łożysk mosiężnych dostosowanych do osi, wykonywał części zastępujące łożyska handlowe mocowane i regulowane na konstrukcji profilu.  Umożliwiło to uzyskanie dwóch zestawów (po jednym na szerokość podpory), które płynęły idealnie (ale tylko na dwóch kolumnach na zestaw). Konstrukcja profilu nie pozwala na zaistnienie bryły przeciwległych podzespołów . Pozostało tylko wyregulować te dwie przeciwległe strony i po długim czasie regulacji wszystkie te modyfikacje poprawiły ruch, aby być prawie zadowolonym.

Rozczarowałem się, gdy zdałem sobie sprawę, że wystarczy dokręcenie, mniejszy wstrząs czy mniejsze naprężenia na konstrukcji profilu aluminiowego, aby układ znów zaczął szarpać. 

Stąd mój wybór, aby stworzyć nowy, całkowicie autonomiczny montaż. Górna część będzie zawieszona tylko na konstrukcji z profilu aluminiowego, aby uniknąć ograniczeń wynikających z tego ostatniego.

Dostarczyłem kolejne 3D, czy możesz mi powiedzieć, jakie problemy Ci wyskakują?

Przełączyłem się na 2 osie (kolumny).

Siła jest przenoszona przez giętą stalową część o grubości 2,5 mm, aby mieć większą sztywność niż w przypadku solidnej części aluminiowej (poprzeczki). 

Czy element w kształcie krzyża powinien naciskać na 4 rogi ruchomej części, czy tylko na kąty, w których znajdują się osie (kolumna)? 

Cylinder spoczywa na środku krzyża w nieprzelotowym otworze, który prowadzi głowicę cylindrów, ale bez sztywnego mocowania, aby uniknąć naprężeń na kolumnach.

Dziękuję

 


assem2.igs

Witam @bernard.bouffil  i @ Tous

Ponieważ ruchoma i nieruchoma płyta ma wymiary 361 x 200 mm, problemy z przyporami są ogromne, jak natychmiast zauważyli nasi koledzy.

Osobiście uważam, że rozwiązanie z cyrkulacyjnymi gniazdami kulowymi, oprócz trudności wykonania i jego rozmiarów, nie będzie Cię satysfakcjonować.

W przeszłości, mając do czynienia z prawie tym samym problemem związanym z mikroobróbką, zdecydowałem się na dwa rozwiązania. Zauważ, że poniższe informacje są zarezerwowane dla słabych ras.

Pomijam systemy zgodne z przepisami, które często mają zbyt mały skok.

Pierwszym rozwiązaniem jest mimośród w klatce.

Cztery mimośrody są zsynchronizowane przez osie w wymiarze 200 mm oraz osie i pręty w wymiarze 360 mm. Wada: skok jest ograniczony w zależności od rozmiaru. Zalety: wysoka dokładność i powtarzalność wymiaru w pozycji wysokiej i niskiej, a nawet w dowolnej pozycji pośredniej.

Drugim rozwiązaniem są nakolanniki synchronizowane za pomocą wałka mimośrodowego lub nakolannika.
Zaleta: wysoka precyzja w najwyższym punkcie i łatwa regulacja wysokiego punktu. (Możemy czerpać inspirację z konkretnych nakolanników wtryskarek. Wada: pozycje pośrednie nie są zalecane.

Jeśli nie ma wystarczająco dużo miejsca, to system z rogami (we wszystkich czterech rogach) daje dobre wyniki, ponieważ jego rozmiar jest mniejszy niż orteza kolana, a wzrost jest bardziej stopniowy i wymaga mniej wysiłku

Zauważysz, że w trzech proponowanych przeze mnie rozwiązaniach oscylacje spowodowane w szczególności sprężynami są całkowicie kontrolowane, ponieważ odstępy między dwiema płytami są zawsze kontrolowane, bez luzów w kierunku pionowym i poziomym. Rozwiązuje również problemy z przyporami!

To jest coś, o czym można dyskutować, oczywiście wszyscy razem

Pozdrowienia

2 polubienia

 Hello@tous

Znany jako Bernard, jaki typ sondy? Ponieważ jeśli są to te używane w metrologii o0, będziemy musieli wziąć pod uwagę dokładność rzędu mikrometrów , o której wspomniał zozo 

Witam ponownie wszystkich,

Oto kilka uwag w odpowiedzi na Twoje pytania lub sugestie oraz dla lepszego zrozumienia moich potrzeb. 

Lynhoas15, zastosowane sondy (składające się z cylindra i tłoka sprężynowego)  pozwalają jedynie na chwilowe nawiązanie połączenia elektrycznego między powierzchniami przewodzącymi, które znajdują się na powierzchni umieszczonej w nieruchomej części systemu. Nie potrzebuję precyzji, ani na dole, ani na pośrednim, to tak naprawdę 0/1 lub pozycja wysoka/niska. Ważna jest tylko wysoka pozycja i to właśnie sondy dbają o precyzję kontaktu elektrycznego z odpowiednimi tłokami i sprężynami.

Przemieszczenie to można podzielić na dwie  części:

  1. Rozpocznij ruch w górę z umiarkowanym wysiłkiem 5 lub 6 mm, aby nawiązać tylko kontakt. Wysiłek, jaki należy włożyć w to przemieszczenie, jest związany z masą i tarciem... ruchomej części.
  2. Kontynuuj ten ruch w górę między 1 a 1,5 mm, aby związać sprężyny zawarte w każdej sondzie, wysiłek, który należy włożyć, jest większy i jest bliższy 13 kg, wysiłek proporcjonalny do wybranego skoku, im bliżej 1,5 mm, tym większy wysiłek.  Ten ostatni ruch polega na zwiększeniu jakości styku elektrycznego i/lub pokonać różnice wysokości między powierzchniami przewodzącymi (około 1/10 mm). 

Wygląda Zozo_mp, że zostaliście skonfrontowani z  tego rodzaju problemami, nawet jeśli moje zapotrzebowanie na nie wymaga znacznie mniejszej precyzji niż wasze systemy. Chciałbym zrozumieć Twoje rozwiązania, ale niestety będę potrzebował więcej informacji, nawet szkiców, aby je zrozumieć. Na ławie karnej jestem technikiem elektronikiem i brakuje mi słownictwa, co wy nazywacie "ekscentrykiem", "ekscentrykiem w klatce"...  

Zgadzam się również z Tobą, gdy mówisz mi o rozmiarze tej "prasy" 360 x 200 mm z pojedynczym cylindrem centralnym i wysięgnikiem, który zastosuje element podporowy. Stąd moja stalowa konstrukcja tej części, ale nawet w stali problem będzie istniał? 

 

Moim prawdziwym problemem jest to przemieszczenie o kilka mm i te przypory.

Pomyślałem też o 4 ślimakowych (lub podobnych) obok każdej osi, byłyby one zsynchronizowane za pomocą paska lub łańcucha, aby obracać te 4 razem z silnikiem lub z obecnym cylindrem, aby przesunąć cewkę, a tym samym ruchomą część. 

  1. Czy jest to skomplikowane do wdrożenia?
  2. Może to rozwiąże mój obecny problem z podróżą?
  3. Czy istnieją podobne rozwiązania, które są łatwiejsze do wdrożenia?

Dziękuję za rady, poświęcony czas i zawsze jestem otwarty na pomysły.

Bernard.

 

 

 

@bernard.bouffil 

Jutro przedstawię ci propozycje.

Do pluche

Witam 

Świetnie i dziękuję za poświęcony czas. Czekam na twój powrót.

Bernard.

Witam 

Z mojej strony, Bernardzie, jeśli myślisz, że system śrubowo-pasowy ujdzie ci na sucho, to dlatego, że mechanizm krzywkowy jest na twoją wydolność (mniej skomplikowany i tańszy), oto podejście,

Panie Pas a co do heperstatyczności, to nie do końca się z Tobą zgadzam, widziałem już projekty z kilkoma prowadnicami (podobne do załączonych obrazków wyszytych w necie), były to klocki około 1m do wykrawania-tłoczenia cienkiej blachy (myślę, że 2/10) więc przy stosunkowo ciasnym zestawie wykrojników, Również szybko przeglądając niektóre referencje w sieci, opisywany rodzaj gniazda akceptuje luz roboczy do 120 mikronów, więcej niż wystarczający, aby zrekompensować błędy precyzyjnego wykonania w kontekście przemysłowym, nawet dla amatorów, zauważyłem podczas tworzenia mojego CNC, struktura i rodzaj użytego profilu są tak lekkie, że ich elastyczność kompensuje niewspółosiowość :). 

 


screenshot_20220819_094124_com.hsv_.freeadblockerbrowser.png
assem1.avi
2 polubienia

witaj Lynkoa15,

Daleki jestem od myślenia, że mogę uciec ze i paskami. Po prostu myślę o wszystkim, to po tym, jak pomyślałem o kamerach. Ale w przeciwieństwie do elektroniki (moja praca), gdzie modyfikacje są "łatwo" osiągalne na moim stole kuchennym, w mechanice jest to również znacznie bardziej skomplikowane, zwłaszcza, że muszę zlecać wykonanie części za każdym razem, gdy myślę, że znalazłem rozwiązanie. Stąd moja troska o moje refleksje!. Mam niezły ubaw

Przyjrzę się twojemu rozwiązaniu, które wydaje mi się, że jest zasadą krzywki, ale prostszą niż te, o których pomyślałem.

Nadal szukam i dziękuję za pomoc i rady.

Bernard.

   

1 polubienie

Witam wszystkich ,

W załączeniu znajduje się nowy 3D oparty na propozycji Lynkoa15 . Z tym 3D wiążą się oczywiście pytania.

W tym zespole cylinder nie przykłada bezpośrednio swojej "siły" około 18 kg do ruchomej części (w kolorze beżowym). Czy możemy uznać, że w tym ostatnim zespole "siła" wywierana przez cylinder przez część  krzywkową (w kolorze niebieskim) jest prawie identyczna (18 kg)?  czy więcej? czy mniej?.

Części muszą być wykonane z aluminium (co powiedziałbym, że standardowe). Czy uważasz, że wymiary są poprawne dla sił, które mają być rozwinięte, czy też je przewymiarowałem?

4 ograniczniki (w kolorze żółtym), które poruszają się w górę i w dół w zależności od położenia krzywek, ocierają się o mocowanie krzywki (w kolorze szarym/niebieskim). Czy powinny być wykonane z mosiądzu, aby były samosmarujące, ze stali, aby się nie zużywały, być palcem kulistym...?

 Umieściłem płaskie łożyska kulkowe (w kolorze fioletowym), aby ułatwić boczny ruch wspornika krzywki (w kolorze szarym/niebieskim). Tylko jedna strona łożyska jest zamontowana tak, aby mocowanie krzywki stykało się z kulkami. Może wystarczy tylko arkusz plastiku, żywica epoksydowa. To samo pytanie nasuwa się w przypadku otworów korytarzy osi. Zadaję sobie zbyt wiele pytań, a alu przeciwko alu sprawdzi się równie dobrze? Mianowicie, że system będzie musiał pracować około 700 razy? 

Próbowałem stworzyć dynamikę, ale nie wiedziałem, jak wykorzystać ograniczenia, aby zatrzymać się (na żółto), a krzywki podążają za nimi. Czy jest to możliwe? 

W moim 3D dwa otwory na osi cylindra reprezentują pozycje "wyjście" i "w".

Mam nadzieję, że również i tym razem otrzymam od Pana kilka uwag, aby uniknąć bezużytecznych wymysłów.

 Dziękuję

Bernard.


assemcame.igs (askrypt)

Witam

Kilka przemyśleń w załączonym dokumencie, aby wyjaśnić moje poglądy na temat projektu Twojego systemu.

Właśnie odkryłem Twoją propozycję na podstawie ruchomej ramy z nachylonymi rampami.
W zasadzie rozwiązanie mi odpowiada i mogłoby zadziałać...
Kilka uwag jednak:
- Ograniczniki kulek nie nadają się do ruchu translacyjnego, ponieważ środek każdej piłki ma okrągłą ścieżkę. Istnieją podkładki liniowe do translacji, ale prosta podkładka z powłoką przeciwcierną powinna wystarczyć;
- popychacze muszą być wydłużone, aby mogły zjechać z rampy ;-)
- Teoretyczne działanie cylindra zależy od nachylenia ramp.
Jeśli oznaczymy kąt płaszczyzną poziomą     alfa: Fvérin = Obciążenie * tan (esparto)   bez tarcia.
Z tarciem na styku rampy/popychacza: Fvérin = Obciążenie * tan (esparto + phi),    gdzie phi jest kątem tarcia momentu obrotowego materiału (Zwykła wartość dla metali: 8 do 10°).
Ponownie zmniejszyć wysięg popychacza, aby uniknąć przypory lub przynajmniej ograniczyć tarcie w jego prowadnicy.

- Kontakt między częściami ze stopu aluminium jest szybko podatny na zacieranie.

Miłego wieczoru w nauce...

 


supports.pdf
1 polubienie

Dobry wieczór

Panie Blt, dziękuję za pańską literaturę i poświęcony czas.

Co do przystanków kulkowych to miałem wątpliwości, ale wydawało mi się, że kulki "toczą się" we wszystkich kierunkach w swojej obudowie. Mam zamiar wymienić je na podkładkę teflonową, wydaje mi się, że jest samosmarująca i zrobi to samo po bokach podłużnych okien, przez które przechodzą kołki. Powinno to wyeliminować tarcie metal/metal.

Do obliczeń kątowych obciążeń zobaczę to z czystą głową!. Podejrzewam jednak, że im dłuższe i łagodniejsze nachylenie, tym lepiej się sprawdza. W moim jestem związany z rozmiarem, w którym powinien być ten układ, nie mogę mieć przemieszczenia większego niż 40 mm (w poziomie), a więc nachylenia 15°, które mogę trochę zmniejszyć, zmniejszając amplitudę mojego przemieszczenia pionowego.

Dla popychaczy mówisz mi, że są za krótkie, ale widzę je na odpowiedniej długości lol? może źle zrozumiałem system? W zależności od położenia cylindra, gdy palec znajduje się na dole rampy, ja jestem w pozycji spoczynkowej (podparcie sondy na dole), a gdy palec znajduje się na górze rampy, jestem w pozycji roboczej (podparcie sondy na górze), podaję dwa obrazy w obu pozycjach.

W Img1.png: cylinder jest schowany , a część ze zboczami (niebiesko-szara) znajduje się jak najdalej w lewo. Palec znajduje się na górnej części zbocza i popycha ruchomą część pionowo (na niebiesko) w górę. Widać sondę w pozycji roboczej wystającą z fioletowej części.

W Img2.png: cylinder jest na zewnątrz , a część ze zboczami (niebiesko-szara) jest jak najdalej w prawo . Palec znajduje się w dolnej części zbocza, sprężyny zbocza, grawitacja.  Przesuwa ruchomą część pionowo (na niebiesko) w dół. Nie widać już sondy, która znajduje się w pozycji spoczynkowej i jest chroniona pod fioletowym elementem.

W moim systemie, w przeciwieństwie do ciebie, moje popychacze są samotne od ruchomej części pionowo (na niebiesko), twoje wydają się przez nią przechodzić. Mówisz o prowadnicach popychacza , obecnie poziome prowadnice popychacza są wykonane tylko przez 4 kolumny. Czy powinienem rozważyć "rowek" do prowadzenia popychaczy w poziomie?  

Ostatnie tarcie, które pozostało, to palec do ruchu poziomego, myślałem  o założeniu popychacza kulowego (śruba wyposażona w kulkę na sprężynie na końcu) czy jest ona przeznaczona do tego rodzaju zastosowań, czy powinienem pokryć zbocze materiałem nieściernym? 

cóż, wystarczy na tę niedzielę lol  , twoje rady i pomysły ten osobisty projekt do przodu . 

Dziękuję i do zobaczenia wkrótce w celu uzyskania komentarzy, jeśli czas pozwoli. 

Bernard.


img1.png
img2.png

Mea culpa, mea maxima culpa...

Przyznaję się do winy, nie byłem wystarczająco uważny: skupiając się zbytnio na rampach i popychaczach, wbiłem sobie do głowy, że to górna płyta jest ruchoma w stosunku do stałej dolnej płyty.
Oczywiście jest na odwrót, więc popychacze są dość długie.

@bernard.bouffil 

Czy może mi Pan udzielić kilku informacji, abym mógł złożyć Panu obiecane propozycje.

  1. Jaka jest maksymalna wysokość twojego systemu.
  2. Jaka jest maksymalna siła, gdy wszystkie sprężyny są ściśnięte?
    3. Wspomniałeś o cylindrach, czy możesz potwierdzić, czy cylinder elektryczny czy pneumatyczny.
    4. Czy możesz potwierdzić  liczbę ruchów na minutę?
    5. Mówisz o skoku 8 mm, nie mówiąc, w jaki sposób wstawiasz części między każdą sekwencją

Zadaję pytanie o rozmiar, ponieważ uważam, że kolumny z łożyskami kulkowymi nie są odpowiednie ze względu na ogólną objętość.

Pozdrowienia

1 polubienie

Witam

Tylko mała uwaga na temat zużycia, unikałbym krawędzi, które są zbyt ostre dla "zboczy", zwłaszcza tej na szczycie zbocza, szczególnie ściernej podczas wchodzenia palcem w górę. Dodałbym liść, aby stworzyć płynne przejście od zbocza do płaskiego.

Dodanie jednego na dole zbocza, nawet bez problemów ze ścieraniem, miałoby tę zaletę, że upłynniłoby ruch wznoszenia, zaangażowanie na zboczu, co zmniejszyłoby również wpływ tarcia na krawędzie palca, a tym samym zużycie.

(Uwaga: właśnie uderzyłem, powiększając to, że @m.blt zrobił to na swoim obrazie)

W przypadku palca jest to związane z prowadzeniem, a także z tarciem. Może 2 pomysły do rozważenia: "belkowe" palce, kwadratowe zamiast cylindrycznych, kształt, który sam by się prowadził. Potem gumowe kabestany (takie, jakie można znaleźć w późnych walkmanach do prasowania opaski), a nie łożyska kulkowe (cóż, są to łożyska kulkowe, ale otoczone gumą). Te ostatnie miałyby tę zaletę, że nie byłyby już narażone na ścieranie krawędzi zbocza, co pozwoliłoby uniknąć tworzenia liści.

1 polubienie

Witam i dziękuję obojgu za pomoc.

Zozo_mp

Trochę więcej informacji: ten system pozwoli mi na wykonanie testów elektrycznych na płytce drukowanej. Ten ostatni jest prowadzony i pozycjonowany ręcznie na części 3D zwanej pleksi. Przemieszczenie, o którym mówimy, umożliwia nawiązanie kontaktu elektrycznego między sondami sprężynowymi a płytką drukowaną. Całość jest w strukturze, która integruje elektronikę, trochę zarządzania całością i osłonę, dzięki czemu nie trzeba szczypać się w palce.

1. Jaka jest maksymalna wysokość twojego systemu?

  Mamy wszystko w zestawie o wysokości 200 mm. Uwaga: całkowita objętość (dł. x szer.) jest określona przez część o nazwie "Płyta z pleksi", musisz mieć 12 mm wolnego miejsca ze wszystkich stron tej części, patrz moje 3D

2 Jaka jest maksymalna siła, gdy wszystkie sprężyny są ściśnięte. 

Może być do 120 sond, z których każda wymaga 1,27 N każda , aby być całkowicie wciśniętym, ale system będzie nadal działał , jeśli będą wciśnięte tylko w 70% , w granicach 0,9 N. Tak więc między maksymalną siłą wynosi 155 N, ale działa poniżej 100 N.

3. Wspomniałeś o cylindrach, czy możesz potwierdzić, czy cylinder elektryczny czy pneumatyczny.

Nie mam pod ręką źródła pneumatycznego, więc tak, jest to siłownik elektryczny, który rozwija siłę 180N przy skoku 50 mm 

4. Czy możesz potwierdzić  liczbę ruchów na minutę.

Nie liczymy co do minuty. Ruch mniej więcej co 3 minuty, ale czas tak naprawdę nie jest ograniczeniem. Jest to czas włożenia i przetworzenia układu scalonego , który wymaga czasu. 

5. Mówisz o skoku 8 mm, nie mówiąc, w jaki sposób wstawiasz części między każdą sekwencją. 

Konfiguracja płytki PCB jest ręczna i trwa znacznie dłużej niż testowanie. Szacuję czas na 1,50 minuty na montaż i demontaż płytki drukowanej oraz czynności wokół płytki drukowanej.

Syll, przerobiłem moje 3D. Zbliżyłem do siebie osie (lub kolumny) na dłuższych bokach. Pozwoliło mi to na wykorzystanie całego skoku mojego cylindra (50 mm), a tym samym na wydłużenie nachylenia i uzyskanie bardziej miękkiego kąta. Myślałem też o pozostawieniu urlopu, aby uniknąć wystawnych kątów.

Jeśli chodzi o różne przetarcia, oto moje przemyślenia:

Do tarcia między spodem części poruszającej się poziomo (tej ze zboczami) a ramieniem u dołu osi (kolumn), szukam i myślę o założeniu podkładki teflonowej lub innego materiału samosmarującego, części aluminiowe będą się "ślizgać" po tej podkładce.

Dla tarcia osi (kolumn) w podłużnych otworach części ruchomej poziomo (tej ze zboczami) myślę o poszerzeniu otworu, aby uniknąć tarcia po bokach podłużnych. Oznacza to jednak, że palce muszą stać się prowadnicami i to one pozwolą uniknąć tarcia osi. Dodałem też 2 palce 6 zamiast 4, ponieważ musiałem zmniejszyć ich średnicę 

Do wcierania palcami w gardła i na zboczach myślę, że mogę to zrobić bezpośrednio za pomocą ACETAL POM C. 

Co myślisz? Inny pomysł, dlaczego nie wykonać tego elementu bezpośrednio ze stokami ACETAL POM C? Czy będzie wystarczająco sztywny? nie 10 razy droższe.

Do zobaczenia wkrótce

Bernard.


assemcame.sldasm

Problem z aluminium polega na tym, że jeśli nie jest idealnie wypolerowane, będzie ścierne. Jeśli polerowanie powierzchni nie jest zbyt problematyczne, polerowanie stoków/ramp będzie dużym kłopotem, biorąc pod uwagę średni koszt i czas, więc rzeczywiście lepiej jest wykonać część bezpośrednio z acetalu pom C. Nawet jeśli oznacza to usztywnienie go aluminiową ramą/łóżkiem, które nie będzie wymagało specjalnej obróbki powierzchni.

Jeśli chodzi o wykończenie, należy również wziąć pod uwagę metodę obróbki części; Frezowanie? Odlewnictwo?

PS: montaż jointów jest nieczytelny, musisz stworzyć PackAndGo.

1 polubienie

Witam

Muszę porównać ceny między aluminium a ACETAL.

Ponownie publikuję moje 3D w odpowiednim formacie

Szara ramka reprezentuje obszar, który ma pozostać pusty. 

Do zobaczenia znów.

 


assemcame.igs (askrypt)