Problem z użyciem siły

Cze wszystkim

Chcę mieć odpowiedź na problem, którego tak naprawdę nie rozumiem.

Kiedy wykonuję symulację, powierzchnia aplikacji wydaje się zmieniać wynik. Moje pytanie jest proste, jeśli wezmę przykład belki spoczywającej na osi, jeśli położę 5000N na całej belce, wynik naprężenia jest większy niż wtedy, gdy przyłożę siłę na końcu.
Na zdjęciu 1 widzimy montaż z interesującym mnie obszarem w czerwonej ramce

Na zdjęciu 2 tylko izolowana część, na której chcę sprawdzić ograniczenia

Na zdjęciu 3, gdy przykładam siłę do całego UPN

Na zdjęciu 4, gdy przyłożę tę siłę na końcu UPN

Mam wrażenie, że Solidworks nie traktuje UPN (i przyspawanego do niego widełka) jako całości, która porusza się tylko w żądanych kierunkach


photo_1.bmp

Witam

O ile się nie mylę, w Twoim poście widzę tylko jedno zdjęcie

Musimy zobaczyć różne wektory, których używasz , aby Ci pomóc.

W twoim przykładzie należy wziąć pod uwagę tylko górne belki (tę, która podtrzymuje górę).

Siła działająca na oś czerwonego obszaru zmienia się cały czas wraz ze wzrostem wysokości. Maksymalny wysiłek jest oczywiście wtedy, gdy  wszystko jest nie działa. SW zajmuje się wszystkim, musi to wynikać ze sposobu, w jaki to przyjmujesz.

Pozdrowienia

Rzeczywiście, przepraszam, że nie zauważyłem, że opublikowano tylko jedną...
Dlatego moje testy są wykonywane zwłaszcza gdy montaż znajduje się w dolnej części.
 


photo_2.bmp

Na tym jest więc test


photo_3.bmp

A to jest wtedy, gdy przykładam siłę tylko do końcówki UPN


photo_4.bmp

Witam

Po pierwsze, nie ma sensu wkładać wysiłku w UPN, jeśli chcesz przetestować oś i jej mocowanie

Twoje wysiłki muszą być skierowane w oś UPN (równolegle do czoła końca UPN, ponieważ siły są ściśle osiowe. Ostrożny! Ale widziałeś to :-)  Ogólne siły są podzielone przez dwa na cztery w porównaniu z obciążeniem na płaskowyżu.

Istnieje arkusz Excela, który oblicza wszystkie wysiłki. Jest to bardzo przydatne, aby poznać rzeczywiste siły na każdej osi przed wykonaniem symulacji

Crodally powiedział:

 

 

Witam

Prawdą jest, że wprowadzenie UPN nie ma sensu, chyba że ma się poczucie siły. Jeśli chodzi o obciążenia, stół ma podnieść 2 TB, stąd 5000 N na każdym z UPN dwóch nożyczek.

Nie chodziło tak naprawdę o "konkretny" przypadek, ale o to, że ta sama siła przyłożona w dwóch miejscach UPN nie daje tej samej siły na osi. (Będzie to 42CD4T, nie martwię się o oś) Dotyczyło to przede wszystkim dwóch jastrychów.

Chciałbym wiedzieć, jak solidworks oblicza, wydaje się, że nie bierze pod uwagę, że spawany zespół (UPN i widełko) może poruszać się tylko o wskazane siły. Gdyby kiedykolwiek uważał, że UPN jest zamocowany po drugiej stronie, siła powinna być większa, gdy przyłożę go tylko  na jego końcu. Natomiast tutaj jest odwrotnie.
Przepraszam, nie sądzę, żebym mógł wyrazić swoje niezrozumienie dotyczące wyniku uzyskanego przez Solidworks.
 

 

Nie ma sprawy!

ale postaraj się ustawić swoją siłę równolegle do końca UPN, i tak będzie sprawiedliwiej

Jeśli położysz krawędź SW, weź pod uwagę, że cała siła jest skoncentrowana dokładnie w tym obszarze, przykłada ją do mniejszej powierzchni, aby ująć to w inny sposób.

W każdym razie w prawdziwym życiu wysiłki zgodnie z osią UPN

Jeśli wykonasz pełne simu z ładunkiem tylko na tacy, zobaczysz, jak płoną twoje UPN.

Pozdrowienia

Ok, dziękuję za odpowiedzi,

 

Pozdrowienia