@Bart, spróbuj, zobaczysz, że to nie są właściwe funkcje.
Oczywiście @Lucas jest w tej sprawie, twoje pytanie jest publikowane od 10 minut, a on jeszcze nie odpowiedział. Wkrótce będziesz mieć swoje makro! :D
@Bart, spróbuj, zobaczysz, że to nie są właściwe funkcje.
Oczywiście @Lucas jest w tej sprawie, twoje pytanie jest publikowane od 10 minut, a on jeszcze nie odpowiedział. Wkrótce będziesz mieć swoje makro! :D
Klikam na Szkic, wybieram powierzchnię, na której rysuję, a naciskając skrót, linia przyciąga się tylko do punktu środkowego segmentów. Gdy ponownie nacisnę skrót, funkcja się wyłącza.
@Bart, bardzo bym chciała, żeby wybrał dla mnie środkowy punkt!!
Jeśli jest makro do zrobienia, myślę, że @Lucas jest człowiek do tego zadania!
Ale chcesz mieć punkt środkowy krawędzi 3D, a nie punkt środkowy krawędzi szkicu!?
Czas kliknąć linię, a następnie makro, równie szybko przejdzie również do wybrania punktu środkowego, prawda?
W moim 3D chodzi o to, aby jechać trochę szybciej i unikać prawego kliknięcia! Ma to na celu zaoszczędzenie milisekund, ale nie mogę znieść kliknięcia prawym przyciskiem myszy, aby to zrobić!!
Cóż, zrobiłem bardzo głupie makro. I to działa dla mnie.
Klikam na krawędź mojego 3d, naciskam skrót klawiaturowy, który wywołuje moje makro, i wyświetla się środkowa kropka =)
Tu
Zgadzam się z @David, wolę skrót klawiaturowy, aby spędzać czas na przesuwaniu myszy do funkcji. To kwestia percepcji i przyzwyczajenia.
A potem odpoczywa środkowy palec na specjalne okazje...
Zobacz moją stronę posta 1, załączyłem makro
Czerwona czapka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Trochę odbiegam od tematu, ale czy twoje promienie gięcia w twoich arkuszach nie są trochę małe?
Nie na temat, ale zgadzam się z you@Fred
CZERWONA CZAPKA!
ZŁAMANE:
Osobiście, kiedy robiłem sztuki takie jak te wymienione, postępowałem w ten sam sposób.
Bądź ostrożny, postępuj ostrożnie. :)
Ponieważ moje części były zlecane podwykonawcom (więc nie ma sposobu, aby poznać stratę na zagięciu), zrobiłem to i nadal zapewniałem przepływ, określając wymiar zagięcia (nie odsunąłem całkowicie na bok mojej części, wziąłem na siebie część metody).
Tak więc, w przypadku blachy z 2 warstwami do wykończenia w kształcie litery U, upewniłem się, że minimalny wymiar wnętrza mojego U, ale mój projekt był taki, że nie miał wpływu na wynik: jeśli promień był narysowany (ciasny), moje rzeczywiste U odpowiadało mojemu CAD U, a jeśli promień był większy, moje U było szersze!
Wszystko w porządku, czy śledzisz? :)
Może @David ma inny powód...
Pracuję w fabryce blach.
Wykonuję plany warsztatu (cięcie, gięcie, wykrawanie, spawanie itp.)
Ogólnie rzecz biorąc, do 2 mm promień wynosi 2,6 mm (V z 16)
powyżej 2 mm do 5 promień wynosi 5 mm (V z 32)
@Bart Twoje makro to nikel !!! Dziękuję
Nie możemy niczego przed tobą ukryć!! Przy gięciu w warsztacie rozkładamy wszystko w wymiarach wewnętrznych, więc współczynnik K=0,01, z jednej strony nie zawracamy sobie głowy podawaniem promienia gięcia, ponieważ nie przeprowadziliśmy żadnych testów naszą giętarką, a dodatkowo musielibyśmy przeliczyć współczynnik K przez grubości!! Lenistwo przeważa nad promieniami gięcia, zostawiamy je tak, jak jest, zachowując ostrożność, gdy tylko pojawią się części w pobliżu szprych!
Oto dlaczego i jak! Ale i tak dobra robota!!
Dziękuję Wam wszystkim!
Z niecierpliwością czekamy na @David ;)
Zrobiłem excel z moimi narzędziami, szprychami i mocą potrzebną do złożenia.
Dzięki tym trzem parametrom wiem, jak się zgiąć z dokładnością do milimetra =)
CZERWONA CZAPKA!
Waooow !!!!!!!!!!!
Pierwsza najlepsza odpowiedź miesiąca !!
Już niedługo 18 000 punktów ............................ :/
Czerwona czapka!
Przynajmniej osiągnąłeś kamień milowy: masz 10000 punktów!! :) oraz TOP 5.
Szampan..., dobry sok jabłkowy, który szczypie na chwilę!
Za 10 lat powinno być dobrze! ^^