Witam
Wydaje mi się, że to pierwszy raz, kiedy spotkałem się z pytaniem dotyczącym symulacji tworzyw sztucznych (która bardzo różni się od symulacji mechanicznej Solidworks) i obawiam się, że odpowiedzi na twój problem są rzadkie, ponieważ wśród członków niewielu wydaje się zajmować przetwórstwem tworzyw sztucznych
W związku z tym proponuję, co następuje:
Jeśli zaczniesz korzystać z oprogramowania, oznacza to, że jesteś w trakcie konserwacji i masz dostęp do infolinii, która będzie mogła Cię o tym poinformować.
Pytanie: Czy odbyłeś jakieś szkolenie z tego oprogramowania?
Drobna uwaga: 8-godzinna symulacja jest całkowicie nienormalna, to od kilku minut do maksymalnie 1 kwadransa.
Powodzenia w rozwiązywaniu problemu. ;-)
Pozdrowienia
Witam
Nie symuluję, ale jeśli chodzi o kwestię temperatury, moja logika podpowiadałaby w oczekiwanych warunkach użytkowania części. Jeśli jest w pomieszczeniu, tak, temperatura 20°C byłaby logiczna, w przeciwnym razie, jeśli jest w maszynie lub na zewnątrz, prawdopodobnie będziesz potrzebować testu w minimalnej temperaturze, a drugiego w maksymalnej temperaturze.
W przeciwnym razie mogę Wam tylko doradzić, co mówi Zozo, nasz ekspert od symulacji mechanicznych ;)
HS na:
Mały test symulacji freecad, aby sprawdzić, czy jest to wykonalne? ;) Kto wie... moze to dziala i za darmo
HS Wył.
Witam. Regularnie korzystamy z SPR. Od momentu, w którym dokładnie się zazębisz (tj. co rozumiesz przez "dokładnie"), rzeczywiście zajmuje to wiele godzin obliczeń, jeśli jesteś wyposażony w "normalną" stację roboczą, dedykowaną CAD, dostarczoną przez autoryzowanego sprzedawcę oprogramowania. Jeśli zależy Ci na szybkich wynikach, potrzebujesz kalkulatorów, ale wtedy masz wystarczająco dużo pieniędzy, jak sądzę, na znacznie potężniejsze oprogramowanie symulacyjne.
Tak więc zrobienie symulacji na odcinku jest zdroworozsądkowe, ale czas może być też bardzo długi...
Myślę, że musisz zoptymalizować ustawienia obliczeń, użyć maszyny, która właśnie to robi i uzbroić się w cierpliwość. Z wyrazami szacunku.